Let’s travel together.

Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu, część 22 – Katherine, Jeanna, Jillian

0

W sieci znajdziemy wiele spraw dotyczących osób zaginionych, które nie zyskały wielkiego rozgłosu. W serii „Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu”, skupiamy się na takich przypadkach, ponieważ każde z tych dzieci zasługuje na pamięć. Dziś przedstawiamy historię trzech dziewczynek, z których dwie najprawdopodobniej padły ofiarami przestępców seksualnych.

 

Katherine Phillips

Czteromiesięczna Katherine mieszkała wraz z matką Ariel w Ludington w stanie Michigan. Dziewczynka była widziana po raz ostatni 29 czerwca 2011 roku, kiedy siedziała na tylnym siedzeniu w samochodzie chłopaka swojej matki. Ariel i Sean wdali się w kłótnie, a w momencie w którym kobieta poszła do domu po wózek, mężczyzna nieoczekiwanie odjechał.

Sean był żołnierzem Armii Gwardii Narodowej, który lada moment miał zostać wysłany do Afganistanu, czym był bardzo zestresowany. Dodatkowo był ojcem starszej córki Ariel i najprawdopodobniej ojcem Katherine, do czego nawet nie przyznał się rodzicom. Tego dnia para umówiła się na wizytę w laboratorium DNA w celu przeprowadzenia testu na ojcostwo. Zamiast do laboratorium, Sean zawiózł Ariel i Katherine do Wydziału Opieki Społecznej, chcąc oddać dziewczynkę do adopcji.

Zawiadomiona policja rozpoczęła poszukiwania srebrnego Oldsmobile Intrigue z 1998 r. Kilka godzin później auto zostało zlokalizowane pod domem rodziców mężczyzny, gdzie został aresztowany. W bagażniku znajdował się fotelik samochodowy, torba na pieluchy oraz ubranka Katherine, ale po niej samej nie było śladu. Mężczyzna twierdził, że dziecko jest z matką.

Ariel przeszła test na wykrywaczu kłamstw co wykluczyło ją z kręgu podejrzanych. Po aresztowaniu Seana wielokrotnie odwiedzała go w więzieniu mając nadzieję, że utrzymanie przyjaznej relacji, pomoże jej w zdobyciu informacji na temat miejsca pobytu jej dziecka ( a także dziecka Seana, co udowodnił późniejszy test). Jedyne co wyznał, to to, że dziewczynka żyje.

Szeroko zakrojone poszukiwania, prowadzone na sześciokilometrowym obszarze, pomiędzy domem Ariel, a domem rodziców Seana, nie przyniosły żadnych efektów. Zakończyły się po tygodniu bez żadnych wskazówek dotyczących miejsca pobytu dziewczynki. Nie zlokalizowano także telefonu Ariel, który pozostał w samochodzie Seana w momencie porwania.

Z uwagi na fakt, że testy potwierdziły ojcostwo mężczyzny, jego adwokat złożył wniosek o oddalenie zarzutu porwania, za które zgodnie z prawem stanowym nie może odpowiadać biologiczny rodzic. Sędzia stanął po stronie obrony i prokuratura zredukowała zarzuty wobec Seana. Został skazany od dziesięciu do piętnastu lat więzienia – w przypadku porwania groziłoby mu dożywocie.

W 2012 r. Sean napisał do Ariel list w którym przyznał, że zabił ich dziecko:

Po naszej kłótni w nerwach wyciągnąłem fotelik samochodowy i wyrzuciłem go z auta, zapominając, że ona w nim jest… Wypadła i uderzyła o beton. Zmarła na miejscu. Przez długi czas trzymałem jej ciało w objęciach i płakałem. Zostawiłem ją w spokojnym miejscu. 

Po tym wyznaniu Sean został oskarżony o morderstwo. Ciała dziewczynki nigdy nie odnaleziono.

This slideshow requires JavaScript.

Jeanna North

28 czerwca 1993 r. W godzinach wieczornych, 11- letnia Jeanna z Dakoty Północnej jeździła wraz ze swoją przyjaciółką na rolkach. Ubrana była w  niebieską koszulkę ze złotymi i białymi maskami mimów i turkusowe spodenki. Rolki były czarne z neonowymi, zielonymi kołami. Jeszcze o godzinie 22:30 dziewczynki były widziane w lokalnym sklepie spożywczym, a po wypiciu oranżady pożegnały się i każda udała się w kierunku swojego domu. Jeanna miała do przejechania zaledwie kilkadziesiąt metrów.

Rodzice zaginięcie Jeanny zgłosili dopiero następnego dnia, ponieważ myśleli, że została na noc u krewnych, co bardzo często czyniła. W poszukiwania blondynki o niewinnej twarzy, zaangażowali się wszyscy mieszkańcy Fargo. To był pierwszy taki przypadek w ich mieście. Niestety te poszukiwania nie przyniosły zamierzonych efektów.

Pierwszym i ostatnim podejrzanym w sprawie Jeanny był jej sąsiad Kyle Bell, który miał już na swoim koncie wyrok za seksualne napastowanie dzieci. Mężczyzna zaprzeczył jakiemukolwiek zaangażowaniu w sprawę i przez długi czas zgrywał niewinnego.

Po pracochłonnym dwuletnim śledztwie, obejmującym ciągle przesłuchania podejrzanego, w styczniu 1995 r. Wyznał, że jest odpowiedzialny za śmierć Jeanny. W wieczór kiedy zaginęła, dorwał ją i zaciągnął do swojego garażu, gdzie dokonał napaści seksualnej. Dziewczynka zagroziła, że powie o wszystkim rodzicom, a on zamachnął się i uderzył ją w twarz. Jeanne miała upaść i umrzeć w wyniku poniesionych obrażeń. Jej ciało wrzucił do pobliskiej rzeki.

Poziom wody został obniżony, sprowadzono specjalistyczny sprzęt, a mimo tego ciała dziewczynki nie odnaleziono. Niedługo później Kyle odwołał swoje zeznania, stwierdzając, że zostały one wymuszone przez policję. W międzyczasie dalsze przeszukiwania rzeki ujawniły fragmenty liny i kawałki betonu. Znaleziony materiał pasował do elementów zabezpieczonych w rezydencji podejrzanego i uważa się, że mógł zostać użyty do pozbycia się ciała. Dodatkowo włosy zabezpieczone w jego samochodzie dopasowano do DNA Jeanny. W 1999 r. Kyle Bell został skazany na dożywocie.

Podczas transportu do Nowego Meksyku uciekł z furgonetki, a miejsce jego pobytu było tajemnicą do 9 stycznia 2000 r. Kiedy to został aresztowany w Dallas w Teksasie. Jeanna nigdy nie została odnaleziona. Jej mama zmarła w 2009 r. W wieku 58 lat.

This slideshow requires JavaScript.

Jillian Cutshall

9- letnia Jillian ze stanu Nebraska po rozwodzie rodziców zamieszkała w Grand Bend ze swoją mamą Joyce i jej bratem, ale bardzo często odwiedzała tatę Rogera i macochę. To właśnie u nich Jillian spędzała czas kiedy zaginęła.

Macocha i ojczym po raz ostatni widzieli dziewczynkę, przed wyjściem do pracy o 6:30 rano 13 sierpnia 1987 r. Jillian nie lubiła zostawać sama w ich mieszkaniu, więc po ich wyjściu udała się na spacer do domu swojej opiekunki, który mieścił się cztery przecznice dalej. Na tym krótkim odcinku drogi dziewczynka zaginęła. Opiekunka sądziła, że Jillian  postanowiła zostać w domu, dlatego jej zaginięcie wyszło na jaw dopiero o 15:00 kiedy przyszła odebrać ją macocha.

Trzy miesiące później buty i klucze należące do Jillian odnaleziono w schronisku mieszczącym się w odległości 10 mil od domu ojca. Przeszukanie otaczającego go rezerwatu przyrody, ujawniły ubrania i bieliznę dziewczynki. Rok po jej zaginięciu, anonimowa wskazówka doprowadziła śledczych do Davida Phelpsa – sąsiada Rogera, który miał okazję poznać Jillian. Mężczyzna został przesłuchany dwukrotnie i podczas drugiego przesłuchania wyznał, że molestował dzieci odkąd był nastolatkiem i preferował blondynki w wieku od 4 do 6 lat, opisując przypadki sześciu kontaktów seksualnych z dziewczynkami. Dodał, że Jillian miała piękne niebieskie oczy, ale jak na jego gust była „za stara”.

W 1989 r. Prywatny detektyw zatrudniony przez mamę Jillian, zawiózł Davida do rezerwatu w którym znaleziono odzież należącą do zaginionej. Później tego samego dnia, David wydał oświadczenie, że wraz z innym sąsiadem, Kermitem Baumgartnerem, zabrali Jillian do schroniska, gdzie przetrzymywali ją przez pewien czas, a Kermit wielokrotnie ją molestował. David poprawnie opisał odzież i bieliznę Jillian, ale twierdził, że z uwagi na fakt, że dziewczynka nie spełniała jego preferencji pozostawił ją ze swoim kolegom i wrócił do domu.

Baumgartner zaprzeczył, że miał cokolwiek wspólnego ze zniknięciem Jillian i nigdy nie został oskarżony. David natomiast odwołał swoje zeznania, twierdząc, że zostały one wymuszone przez detektywa. Został zwolniony z aresztu bez postawienia jakichkolwiek zarzutów i tak jak i jego kolega wkrótce opuścił stan.

Mama Jillian rozpoczęła akcję petycji i odwołań, czym zmusiła ławę przysięgłych do wszczęcia dochodzenia. W 1991 r. David został oskarżony o uprowadzenie z zamiarem popełnienia napaści seksualnej i skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Po jego skazaniu dziewczynka została uznana za zmarłą, ale nigdy nie odnaleziono jej ciała.

Autor, Dorota Ortakci

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.