Let’s travel together.

Dzieci Kanady, część 2- Chłopiec, który czyścił buty

0

45 lat temu morderstwo 12- letniego chłopca całkowicie zmieniło Toronto- efekt domina, który dotknął przede wszystkim kobiety zarabiające swoim ciałem, społeczność LGBT jak i krajobraz samej Yonge Street.

 

Emigranci

12- letni Emanuel Jaques pochodził z ubogiej portugalskiej rodziny, która w nadziei na lepsze życie zdecydowała się wyemigrować do Kanady i osiedliła się w Toronto. Chłopiec mieszkał w stolicy prowincji Ontario już 3 lata i w swojej okolicy był bardzo dobrze znany. Pracował jako „pucybut” w czym pomagał mu starszy brat Luciano. Zarobione pieniądze chłopcy przekazywali rodzicom. Nikt ich do pracy nie zmuszał. Mieli jeszcze pięcioro rodzeństwa i w miarę swoich możliwości, chcieli wesprzeć swoich rodziców finansowo.

Yonge Street

W lato 1977 r. Emanuel ubłagał rodziców by pozwolili mu pracować na Yonge Street, tłumacząc, że może zarobić tam o wiele więcej pieniędzy niż w sąsiedztwie. W latach 70- tych ulica ta znacznie różniła się od obecnej i była  bardziej  znana pod nazwą Sin Stip. To obskurne wówczas miejsce, położone w samym sercu Toronto ociekało klubami ze striptizem, burdelami, sklepami z akcesoriami dla dorosłych oraz salonikami ze świerszczykami. Po chodniku chadzali nadzy mężczyźni, a wokoło działała legalna szara sfera, na którą urzędnicy państwowi przymykali oko. Największą popularnością cieszył się salon mast***cji, w którym to pracujące kobiety za opłatą w wysokości 25 dolarów, obsługiwały klientów rękami, stopami i ustami.

Oblicze Yonge Street zmieniło się właśnie tamtego lata. Lata, które na zawsze zapisało się w pamięci Kanadyjczyków.

Wabik

Był 28 lipiec 1977 r. Kiedy Emanuel i jego brat zajęli swoje miejsce i oferowali przechodniom usługę polerowania obuwia. W pewnym momencie podszedł do nich mężczyzna imieniem Saul Betesh (26), który był bardzo dobre znany na „scenie ge**kiej”- szczególnie ze swojej obsesji dotyczącej se*u. Saul kupił chłopcom hamburgery po czym zwrócił się do Emanuela i zaoferował mu 35 dolarów za pomoc w przenoszeniu sprzętu fotograficznego. O takiej dniówce chłopcy nawet nie śnili, więc 12- latek przyjął propozycję bez chwili zawahania. Tym samym wpadł w pułapkę.  Mężczyzna w roboczym kombinezonie zwabił chłopca do obskurnego, brudnego mieszkania usytuowanego nad salonem masażu Aniołki Charliego przy 245 Yonge Street.

Tragiczny koniec

Na miejscu czekali już koledzy Saula, także homo***liści i męskie pro***i, a także bezwzględni ped**e-  Robert Kribs (41) i Joseph Woods (26). Kiedy tylko chłopiec przekroczył próg mieszkania został związany i zakneblowany. Wstrzyknięto mu także narkotyki po czym przez długie 12 godzin Saul, Robert i Joseph gwałcili go na przemian. Po tej torturze utopili chłopca w oblepionym brudem, kuchennym zlewie.

Poszukiwania Emanuela trwały cztery dni. Po upływie tego czasu lokalny działacz gejo**ki George Hislop otrzymał telefon od Saula, który przyznał się do morderstwa chłopca i wskazał miejsce, w którym on i jego wspólnicy ukryli ciało. Dwunastolatek został owinięty w zielony worek i ukryty na dachu budynku, w którym został zamordowany.

Wyroki i następstwa

Mężczyźni zostali zatrzymani w pociągu, który jechał do Vancouver. Wraz z nimi był 28- letni Werner Gruener, który także miał swój udział w sprawie, ponieważ to on otworzył drzwi salonu, przez który Saul poprowadził chłopca do mieszkania. Został jednak uniewinniony natomiast Saul, Robert i Joseph zostali skazani na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Joseph zmarł później w szpitalu, ale dwaj pozostali nadal odsiadują swoje wyroki.

W następstwie morderstwa Emanuela, przez Toronto przetoczyła się fala protestów. Obywatele domagali się od władz miasta oczyszczenia terenu Yonge Street. 8 sierpnia 1977 r. Na Nathan Phillips Square ( Plac miejski ) zrzeszyło się 15 tysięcy ludzi, którzy wzywali do rozprawienia się z sek***biznesem, a duża część z nich żądała nawet przywrócenia kary śmierci dla zabójców Emanuela. 

Marsze i protesty nie pozostały bez echa, a władze zareagowały i przeprowadziły naloty na kluby ze striptizem i agencje towarzyskie, skutkiem czego aresztowano właścicieli, pracowników i niektórych klientów. Do 12 marca zamknięto pięć klubów. Zgodnie z zapisami, w późniejszym czasie przeprowadzono ponad 200 inspekcji, na skutek czego większość salonów przeniosła się na przedmieścia, czyli tam gdzie mogły działać bardziej dyskretnie i nie przyciągały uwagi, która towarzyszyła byciu częścią dzielnicy sek**ej.

Z biegiem czasu Yonge Street stała się ekskluzywną arterią w kanadyjskiej prowincji Ontario, a inwestycja taka jak Plac Dundas Square tylko ożywiły ten obszar.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.