Let’s travel together.

Dwóch tatusiów adoptowało dziecko – Dwa tygodnie później już nie żyło

0

Elsie Shayla O’Brien urodziła się w listopadzie 2014 r. W dysfunkcyjnej rodzinie. W momencie narodzin matka prowadziła chaotyczny styl życia; zażywała narkotyki, piła alkohol i nie była w stanie opiekować się córką.

Decyzja sądu

Decyzją sądu, pięć dni po narodzinach, Elsie została zabrana ze szpitala przez opiekę społeczną i umieszczona w rodzinie zastępczej z czym nigdy nie pogodziła się jej babcia:

Jako biologiczna rodzina utrzymywaliśmy kontakt z Elsie, kiedy była pod opieką rodziny zastępczej. Kochaliśmy ją i nie chcieliśmy aby nam ją odebrano. To fakt, że moja córka nie zasługiwała na dar jakim okazało się to maleństwo, ale Elsie miała mnie, wujków i ciotki. Chciałam wychować ją w szczęśliwym, zdrowym i ciepłym środowisku, co zostało mi odebrane

Babcia Elsie wszczęła postępowanie przed sądem rodzinnym, chcąc pozostać prawnym opiekunem swojej wnuczki, jednak jej wniosek odrzucono, stwierdzając, że niebawem sama będzie wymagać opieki i nie da sobie rady z tak małym dzieckiem. Decyzją sądu rodzinnego, we wrześniu 2015 r. 10- miesięczna Elsie została umieszczona w rodzinie 31-letniego trenera osobistego Matthew’a Scully’ego Hicksa i jego męża Craiga, zamieszkałych w Cardiff (stolica Walii).

Kontrole

Małżeństwo wspólnie zadecydowało, że ​​Matthew zostanie w domu i poświęci się opiece nad Elsie, podczas gdy Craig nadal będzie pełnił funkcję dyrektora, z czym wiązały się częste wyjazdy służbowe. W trakcie całego, długiego procesu adopcyjnego, rodzina została objęta dozorem pracowników socjalnych, którzy co 2 tygodnie zjawiali się w ich domu. Podczas tych wizyt, oceniano adaptację i rozwój dziewczynki, którą opisano jako szczęśliwe i uśmiechnięte dziecko. 

Frustracja

Niestety prawda była okrutniejsza. Przybrany ojciec zupełnie nie radził sobie z opieką nad dzieckiem, na co często uskarżał się w SMS-ach wymienianych z przyjaciółmi:

 „Przechodzę przez piekło z Elsie. Pora posiłków i pora snów to mój koszmar”

„Ona potrafi krzyczeć bez przerwy przez 10 minut. Wątpię, że dzisiejszego wieczoru usłyszę coś innego niż jej wrzask” 

„To mały szatan w przebraniu dziecka. Jak tak dalej pójdzie będę musiał wezwać księdza”. 

Wizyty w szpitalu

To jednak nie wszystko. Podczas służbowych delegacji Craig’a, mała Elsie kilkukrotnie trafiała na ostry dyżur. Mimo, że jedna z interwencji lekarskich obejmowała złamanie nogi, inna krwiaka na czole, a jeszcze inna wstrząśnienie mózgu, specjaliści nie dostrzegli w tym niczego niepokojącego. Powtarzający się wzorzec urazów sklasyfikowano jako wypadki domowe, spowodowane dziecięcą ciekawością. Co gorsza, ostatecznie uznano, że Matthew i jego mąż, spełniają kryteria adopcji, są elokwentnymi i dobrymi ludźmi i ze spokojem można im powierzyć Elsie. Tym sposobem w maju 2016 r. Zostali pełnoprawnymi opiekunami 18- miesięcznej dziewczynki.

Dwa tygodnie później

25 maja Matthew zadzwonił pod numer alarmowy, prosząc o karetkę dla swojej córki, która miała przedostać się przez popsutą bramkę i spaść ze schodów. Kiedy służby ratunkowe przybyły na miejsce, mała Elsie nie oddychała. Po 45- minutowej reanimacji, dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie jego stan oceniono jako krytyczny. Cztery dni później, podjęto decyzję o odłączeniu Elsie od respiratora. Dziewczynka zmarła…

Ofiara przemocy

Sekcja zwłok zobrazowała skalę obrażeń jakich doznała dziewczynka. Zgodnie z oceną patologa były one typowe dla dziecka maltretowanego. Elsie cierpiała na wylew krwi do mózgu, złamane żebra, złamaną kość udową oraz pękniętą czaszkę. Wystąpił również krwotok w obrębie obu siatkówek, zgodny z obrazem klinicznym dziecka potrząsanego. Tym sposobem wyszło na jaw, że Elsie doznała straszliwej przemocy fizycznej z rąk mężczyzny, który powinien był ją chronić i który był postrzegany przez władze jako idealny rodzic.

Morderca

Scully- Hicks nie przyznał się do winy, twierdząc, że Elsie uległa wypadkowi. Decyzja sądu była jednak niepodważalna. Mężczyzna został skazany za morderstwo i otrzymał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. O ewentualne, przedterminowe zwolnienie, będzie mógł się starać po 18 latach odsiadki.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.