Let’s travel together.

Aby zasłużyć na prezent świąteczny, 12-latek musiał świadczyć usługi seksualne dla swoich rodziców. (+18)

Uwaga! Artykuł zawiera treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.

0

Jason* był normalnym 12-letnim chłopcem, chodził do szkoły, miał grono przyjaciół i kochał muzykę. Po ukończeniu podstawówki, planował iść do liceum przy okolicznym instytucie techniki. Chłopak mieszkał ze swoim rodzeństwem i rodzicami, 40-letnim Josephem i 36-letnią Jennifer Carter w Delran w stanie New Jersey.

Z kobietą

Pewnego dnia latem 2010 roku Joseph zapytał syna, czy kiedykolwiek zastanawiał się, jak to jest być z kobietą. Jason był w wieku, w którym każdy chłopiec interesuje się seksem, ale nie spodziewał się takiego pytania od swojego taty. Później tej nocy Joseph obudził Jasona i zawiązał mu oczy, mówiąc mu, że ma dla niego niespodziankę. Zaprowadził go do salonu i kazał się położyć na podłodze. Następnie podeszła do niego obca mu kobieta i zaczęła wykonywać różne czynności seksualne mające na celu pobudzenie chłopaka, po czym uprawiała z nim seks. W ciągu kolejnych kilku miesięcy doszło do takich sytuacji jeszcze trzy razy.

Z mężczyzną

W 2011 roku Joseph posunął się krok dalej, zapytał wtedy syna, czy kiedykolwiek myślał o tym, jak by to było uprawiać seks z mężczyzną. Jason odpowiedział przecząco. Następnie Joseph zmusił syna do czynności seksualnych z nim, które później nazwał „ćwiczeniami”. Od tamtej pory, Jason musiał zarabiać na wszystko, czego chciał, na przykład na telefon komórkowy. Za każdym razem, gdy Jason czegoś chciał, Joseph mówił mu, że nie „ćwiczył” wystarczająco dużo. Jak wspomina chłopiec, zdarzyło się to co najmniej 15 razy.

Gitara

Tego samego roku, w związku z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia Jason zapragnął gitary elektrycznej. Aby „zasłużyć” na ten dar, chłopak musiał znosić jeszcze gorsze nadużycia. Joseph zmusił chłopaka do penetracji jego odbytu. Na tym się jednak nie skończyło. Przy innej okazji Jason został zmuszony aby wziąć prysznic z Jennifer, własną matką. Jason został również poinstruowany, jak ręcznie stymulować matkę, zanim zaczną w trójkę uprawiać seks. Jennifer przyznała później policji, że w tamtym czasie nie chciała uczestniczyć w wykorzystywaniu syna, ale miała złamany ząb, a Joseph powiedział, że zapłaci za jego naprawę, jeśli zrobi czego każe. Zgodziła się.

Zwierzenie

W lutym 2012 roku Jason się załamał. Czuł, że nie może już dłużej tego znieść i zwierzył się swojej cioci. Ciotka odpowiedziała: „Musimy to  przerwać” i zabrała go na lokalny posterunek policji. Tam opisał detektywowi, przez co przeszedł w ciągu ostatnich dwóch lat.

Mając nadzieję na przyznanie się do winy, policja nagrała rozmowę telefoniczną między Jasonem, a jego ojcem. Joseph nie przyznał się wtedy bezpośrednio do molestowania, ale powiedział swojemu synowi: „Coś ci powiem, możesz powiedzieć komukolwiek, ale szczerze, tajemnice twojej mamy też wyjdą na jaw. Kiedy już skończysz, stracisz nas oboje. Chcesz tego? „

Syn chciał

Później tej nocy detektywi zabrali Josepha na przesłuchanie, które się odbyło na komisariacie. Joseph początkowo zaprzeczył jakimkolwiek nadużyciom i powiedział, że nigdy nie położył ręki na swoim synu. Później zmienił zdanie i powiedział, że seks był pomysłem Jasona.

„Chciał spróbować ustami. Trwało to kilka minut. Powiedział, że nic mu nie jest.”

Joseph twierdził, że jego syn nalegał również na penetrację odbytu. Detektywom to wystarczyło i aresztowali mężczyznę i jego żonę, Jennifer Carter. Oskarżono ich o napaść na tle seksualnym (pierwszego stopnia), czynności zagrażające dobru dziecka (drugiego stopnia) i zmuszanie do prostytucji.

Nie pierwszy raz

Mężczyzna wpłacił kaucję i wyszedł na wolność, podczas gdy Jennifer siedziała w więzieniu, czekając na proces. Ich prawa rodzicielskie do całej trójki dzieci zostały szybko odebrane. Cztery lata później, w kwietniu 2016 roku, Joseph Carter stanął przed sądem.

Po dwutygodniowym procesie ława przysięgłych uznała Josepha Cartera za winnego zarzucanych mu czynów. Po rozprawie prokuratorzy zaszokowali społeczność kolejnymi faktami: między 1993 a 1995 rokiem Carterowie uprawiali seks z innym nieletnim w wieku podobnym do Jasona. Joseph przyznał się do tego zarzutu po tym, jak został już skazany za znęcanie się nad synem.

Wyrok

Sędzia wydając wyrok nie przebierał w słowach:

Oskarżony wykorzystał swój tytuł ojca, aby zaspokoić własne chore, wypaczone pragnienia seksualne i zrobił to w najbardziej niewyobrażalny i wypaczony sposób. Nie przychodzi mi na myśl nic bardziej upokarzającego i nagannego niż zaangażowanie się w takie postępowanie i popełnienie w ten sposób ostatecznej zdrady i nadużycia zaufania, które jest typowe dla relacji ojciec-syn.

Joseph Carter został skazany na 39 lat więzienia. Obecnie przebywa w więzieniu w New Jersey State Penitentiary w Trenton w stanie New Jersey i ma zostać zwolniony 13 lutego 2041 roku, kiedy będzie miał prawie 71 lat.

Jennifer Carter zawarła ugodę, w ramach której przyznała się do narażenia na niebezpieczeństwo dziecka drugiego stopnia w zamian za zeznania przeciwko mężowi. Została skazana na 5-15 lat więzienia. Z uwzględnieniem czterech, które już odsiedziała. Jennifer Carter została zwolniona warunkowo z więzienia 10 sierpnia 2017 r.

*Jason, to pseudonim nadany chłopcu przez sąd. W związku z tą sprawą nie istnieją żadna oficjalne zdjęcia chłopca, ani jego rodziców.

Źródła: https://eu.courierpostonline.com/story/news/crime/2018/09/27/burlington-county-nj-father-forced-teenage-son-sexual-abuse-south-jersey/1441768002/

https://law.justia.com/cases/new-jersey/appellate-division-unpublished/2018/a0667-16.html

Autor: Kasia Magierska.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.