Let’s travel together.

3-latek pozostawiony sam w domu na 3 dni, podczas gdy jego matka spędzała czas z chłopakiem. Tym razem chłopiec nie przeżył…

0

25-letnia Meghan McKeon była matką inteligentnego, wesołego 3-latka o imieniu Austin. Kobieta pracowała, spędzała czas ze sowim chłopakiem, a w wolnym czasie lubiła imprezować. W jej życiu nie było miejsca dla Austina…

Meghan i Austin mieszkali w małym domku na kempingu w Steamboat Springs (Kolorado), gdzie nie było bieżącej wody i którego kobieta nigdy nie sprzątała.

Austin

24 marca 2014 r. McKeon zostawiła Austina samego w domku, podczas gdy ona udała się do pracy. Meghan nie wróciła po swojej zmianie, a zamiast tego postanowiła spędzić noc ze swoim chłopakiem. Robiła to często, zostawiając Austina samego w domu na okres kilku dni. Kolejne dwa dni i noce Meghan spędziła w domu swojego chłopaka, ani razu nie zaglądając do Austina. Kobieta wróciła do domu trzy dni później, a wtedy znalazła Austina leżącego twarzą w dół na podłodze. Chłopczyk miał otwarte oczy, ale nie żył…

Meghan

McKeon zadzwoniła pod 911, a przybyli na miejsce sanitariusze próbowali ratować 3-latkowi życie, ale ich wysiłki okazały się być bezskuteczne. Kiedy detektywi weszli do domku, w którym kobieta mieszkała z synem, z przerażeniem odkryli, że podłoga pokryta była ludzkimi odchodami i na wpół zjedzonym jedzeniem. W pobliżu malucha znajdowało się również kilka żyletek. Karetka zabrała chłopczyka do szpitala, gdzie stwierdzono jego zgon. Raport toksykologiczny oraz sekcja zwłok wykluczyła, aby doszło do morderstwa, jak początkowo zakładali policjanci. Austin zmarł z powodu odwodnienia.

Austin

Gdy ratownicy medyczni próbowali tamtego dnia ratować życie Austina, McKeon bez ogródek przyznała, że ​​zostawiła go samego w domu na trzy dni, jak to często robiła w przeszłości. Kobieta powiedziała, że około 20 razy chłopiec zostawał sam i nigdy nic mu się nie stało.

Policja zabrała Meghan na komisariat, gdzie została przesłuchana, a następnie oskarżona o trzy wykroczenia związane z przemocą wobec dziecka. Prokurator Okręgowy postawił jej zarzut dotyczący znęcania się nad dzieckiem, w wyniku którego doszło do jego śmierci. Ostatecznie McKeon przyjęła ugodę, dzięki której skazano ją na spędzenie 22 lat za kratkami. W ramach ugody przyznała się do jednego ze stawianych jej zarzutów.

Austin z babcią

Podczas procesu McKeon zwróciła się do sądu, mówiąc, że nie jest potworem, jednocześnie przyznając: „Zamiast spędzać czas z synem, spędzałam czas z butelką, ścigając marzenia, o których wiedziałam, że są nieosiągalne. Nigdy nie zrobiłabym niczego, aby celowo zranić moje dziecko.”
McKeon powiedziała również, że ​​śmierć Austina nie pójdzie na marne i że ma zamiar założyć organizację, która będzie pomagać kobietom w problemami. „Wiem, że nic, co powiem lub zrobię, nie przywróci mojego małego chłopca, ale mam nadzieję na lepszą przyszłość” powiedziała McKeon.

W chwili śmierci Austina, jego ojciec Tyler Davis siedział w więzieniu, odsiadując 18-miesięczny wyrok za nękanie. Mężczyzna przemówił w sądzie, kierując swe słowa do Meghan: „Powodzenia we wszystkim”. Charity O’Konski, matka Davisa i babcia Austina, powiedziała, że ​​McKeon odebrała życie niewinnemu dziecku, stawiając na pierwszym miejscu własne potrzeby, dodając: „Wciąż próbuję zrozumieć, dlaczego to zrobiłaś. Nie ma sprawiedliwości, ponieważ nie możemy odzyskać Austina”.

Meghan

Sędzia Shelley Hill nazwała postępowanie kobiety skandalicznym: „To co się stało, był nieuniknione i ty o tym wiedziałaś.” Meghan McKeon została skazana na 22 lata więzienia.

Autor, KaMa.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.