Rodzina Croucher w krótkim czasie została dotknięta dwoma straszliwymi tragediami, a ich dramat trwa po dziś dzień. Wszystko zaczęło się 15 lutego 2019 roku, kiedy w drodze do pracy zaginęła 19-letnia Leah…
Leah
Leah Croucher urodziła się 20 sierpnia 1999 roku, jako córka Johna i Claire Croucher. Dziewczyna miała dwoje rodzeństwa, brata Haydona i siostrę Jade. Leah mieszkała z rodzicami przy Quantock Crescent w Milton Keynes w Anglii. 19-latka pracowała na stanowisku administracyjnym w firmie finansowej DFC przy Davy Avenue w Knowlhill i codziennie pokonywała dwie mile aby dotrzeć do pracy, często po drodze przecinając okolice jeziora Furzton Lake.
Leah opisywana była jako nieśmiała i bardzo blisko związana ze swoją rodziną.
Walentynki 2019
W czwartek 14 lutego 2019 roku, Leah jak co dzień o godzinie 8 rano opuściła swój rodzinny dom i udała się do pracy, a o 17:45 była już w drodze do domu. Tego dnia, współpracownicy dziewczyny nie zauważyli w jej zachowaniu niczego niezwykłego. Jednak jak się później okazało, w drodze do domu, z jakiegoś powodu ustawienia w jej telefonie zostały zmienione, wskutek czego, dane dotyczące jej lokalizacji zostały wyłączone. Miało to miejsce gdy Leah była na wysokości Furzton Lake. Nikt nie wie, dlaczego tak się stało, a fakt ten został odkryty dopiero kilka dni później. Policja otrzymała później informacje od operatora sieci komórkowej, które potwierdzały, że Leah nigdy wcześniej nie wyłączała, ani nie zmieniała swoich ustawień dotyczących lokalizacji.
O godzinie 18:00 dziewczyna była już w domu. Chwilę później zmieniła odzież i wyszła z domu. Tego wieczoru włożyła spodnie dresowe i bluzę z jej ulubionym cytatem z książki o Harrym Potterze „I solemnly swear that I am up to no good” ( „Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego”). Przed wyjściem wspomniała matce, że wybiera się odwiedzić swoją przyjaciółkę. Jej zachowanie nie wzbudziło wówczas podejrzeń domowników.
Powrót
Niedługo ponad godzinę później, o 19:15 Leah wróciła do domu. Dziewczyna nie była w zbyt dobrym nastroju i nie miała ochoty na posiłek, który przygotowała jej matka, więc zamówiła sobie coś na wynos. Claire spytała córkę, czy z jej przyjaciółką wszystko w porządku, a Leah odpowiedziała krótko, że tak. Zdaniem rodziców, jej zachowanie było zupełnie normalne. O godzinie 22 dziewczyna udała się do swojego pokoju i był to ostatni raz kiedy rodzina widziała Leah.
Później odkryto, że Leah nie odwiedziła tego wieczoru swojej przyjaciółki. Dokąd poszła, co robiła i z kim spędziła te 75 minut w walentynkowy wieczór? Tego niestety nie udało się nigdy ustalić, a biorąc pod uwagę nadchodzące wydarzenia, informacja ta mogła się okazać bardzo istotna.
Piątek, 15 lutego
O godzinie 8:00 rano Leah wyszła z domu ubrana w czarną kurtkę/krótki płaszczyk, obcisłe czarne jeansy, czarne trampki Converse i szarą bluzę z kapturem z logo klubu Stewartby Taekwondo. Na plecach ma niewielki czarny plecak. Jej rodziców nie było w domu, ponieważ oboje byli już w pracy. Na pozór dziewczyna pokonuje swoją zwykłą poranną trasę, a o 8.13 jedna z kamer monitoringu ujmuje ją spacerującą wzdłuż ulicy Buzzacott Lane. To była ostatnia potwierdzona obserwacja Leah. O godzinie 8.34 rano telefon komórkowy dziewczyny został wyłączony, a po 9:00 rano współpracownicy próbowali się z nią skontaktować po tym jak nie pojawiła się w pracy. Bezskutecznie. Gdy minęła godzina 18:00 i 19-latka nie pojawia się w domu, rodzina wszczęła poszukiwania i zgłosiła sprawę na policję.
Świadkowie
Policja poważnie zaangażowała się w sprawę Leah, a dwa dni później wystosowano komunikat do prasy i mediów z prośbą o każdą informację, która mogłaby pomóc w odnalezieniu kobiety.
Pojawiło się wówczas trzech świadków, którzy twierdzili, że 15 lutego 2019 r., między godziną 9.30-11.15 widzieli dziewczynę pasującą do opisu Leah spacerującą nad jeziorem Furzton i rozmawiającą przez telefon. Wyglądała na „wyraźnie zdenerwowaną” i płakała. Policja nigdy nie była w stanie z całą pewnością potwierdzić, czy była to Leah.
Policja opublikowała też dostępne nagrania z kamer CCTV, przeprowadziła wiele rozmów z okolicznymi mieszkańcami, a nurkowie kilkukrotnie przeszukali jezioro Furzon. Rodzina i przyjaciele Leah porozwieszali plakaty na całym Milton Keynes. Nie znaleziono jednak ani jednej wskazówki…
Trasa, którą Leah pokonywała idąc do pracy, obejmowała ruchliwe drogi, wiele domów oraz miejsc publicznych. Jak to możliwe, że nikt nic nie widział? Wyglądało to zupełnie tak, jakby zniknęła z powierzchni ziemi. Policja przyznała, że sprawa zaginięcia Leah jest bardzo nietypowa i zaskakująca.
Adnan
Podczas gdy w sprawie Leah nie pojawiały się żadne nowe tropy, pod koniec maja 2019 roku, brat Leah, Haydon stanął przed sądem za grożenie i napad na współpracownika jego siostry. W tym czasie, rodzice zaginionej wyznali publicznie, że Leah była przez jakiś czas zaangażowana w związek ze starszym i żonatym mężczyzną. Tym mężczyzną był właśnie zaatakowany przez Haydona, współpracownik Leah, Adnan Choudhury. Mężczyzna ten 27-letni wówczas muzułmanin był podejrzewany przez rodzinę dziewczyny o udział w jej zaginięciu. Leah mogła ukrywać związek z Adnanem, ponieważ wiedziała, że jej bliscy są temu przeciwni. Mężczyzna jednak konsekwentnie zaprzeczał tym informacjom mówiąc: „To nieprawda. Nie było żadnego związku romantycznego… Byliśmy kolegami i przyjaciółmi…”. Po czym dodał: „Była moją koleżanką z pracy. Ona była moją przyjaciółką. Chciałbym tego, czego pragną wszyscy – by wróciła bezpiecznie do domu. Chciałabym, żeby znalazła się bezpieczna i była z powrotem ze swoją rodziną”.
To prawdziwa tragedia
Zdaniem bliskich dziewczyny romans pary zaczął się latem 2018 roku, a pod wpływem mężczyzny Leah szybko zaczęła się zmieniać. Początkowo rodzice byli przekonani, że rozdrażnienie i zmiany w zachowaniu dziewczyny to kwestia wieku; nastoletni bunt. Jednak z czasem widać było, że Leah nie była w tym związku szczęśliwa.
Ostatecznie sąd wydał dla Haydona zakaz zbliżania się do Adnana argumentując: „To prawdziwa tragedia. Ty i Twoja rodzina macie prawo i zasługujecie na całkowite współczucie od wszystkich, ponieważ Leah zaginęła. Nie mogę wchodzić w szczegóły śledztwa policyjnego, ale mogę powiedzieć, że jest ono prowadzone na bardzo wysokim poziomie. Jest szczegółowe i naprawdę bardzo się starają. Musisz pozwolić im działać, bez względu na swoje przeczucia. Możesz zagrozić śledztwu jeśli sobie nie wybijesz tego z głowy. Policja dokładnie zbadała tą podejrzaną osobę. Na tym etapie nie ma nic na poparcie twoich podejrzeń. Czy mogę błagać cię o zachowanie spokoju, aby policja mogła dokończyć to śledztwo, (…)”.
W międzyczasie w sprawie pojawiały się nowe wskazówki, ale nie doprowadziły one policji do rozwiązania sprawy. Mimo użycia wszelkich dostępnych narzędzi i technik, po Leah nie było śladu. Jej konto bankowe pozostawało nietknięte, a telefon już nigdy nie został włączony.
Środa, 25 września
Tego dnia, BBC Crimewatch Roadshow przedstawił sprawę zaginięcia Leah i apelowano ponownie o jakiekolwiek informacje. Po transmisji programu odezwała się pewna kobieta z Milton Keynes, która zapamiętała, że w lutym tego samego roku wybrała się na spacer nad jezioro Blue Lagoon w Bletchley. Podczas spaceru zauważyła szarą bluzę z kapturem wiszącą niedaleko wody. Kobieta przypomniała sobie, że na odwrocie ubrania widniał napis „Stewartby”. Przeszukiwania jeziora i okolic zajęły policji 10 dni. Bez efektu…
„Jeśli Leah jest z Tobą…”
Czas mijał, a bezradność i ból w sercach najbliższych dawał się coraz bardziej we znaki. Po 9 miesiącach tęsknoty za siostrą, 24-letni Haydon, który nie mógł sobie poradzić ze stratą, postanowił zakończyć swoje życie. Wiszącego mężczyznę znalazła siostra, która natychmiast wszczęła alarm. Mimo szybkiej próby ratowania życia tego młodego człowieka, było już za późno. Haydon Croucher zmarł w szpitalu… „Patrząc na niego, widziałam tylko ból, smutek i żal. Nie mógł pogodzić się ze stratą i bezsilnością. Był tak zagubiony i załamany, że pomimo wsparcia rodziny, nie mógł dalej żyć” powiedziała matka.
Natomiast ojciec napisał w jednym z postów: „Jeśli Leah jest z Tobą, opiekujcie się sobą nawzajem i dajcie nam siłę, abyśmy poradzili sobie z waszym odejściem.”
Sprawa zaginięcia Leah Croucher pozostaje do dnia dzisiejszego nierozwiązana, a jej rodzina nie poddaje się szukając odpowiedzi i sprawiedliwości.
Autor, KaMa.