Let’s travel together.

16-letnia Teresa zniknęła bez śladu na szkolnej wycieczce – tajemnicze zaginięcie w parku narodowym.

0

8 października 1976 r. 40 uczniów liceum w Knoxville, w stanie Tennessee pakuje się do autobusu szkolnego. Ich plany na ten dzień obejmowały wędrówkę szlakiem w Smoky Mountains. Smoky Mountains to łańcuch górski zachodnich Appalachów, który znajduje się na terenie wschodniego Tennessee i zachodniej części Karoliny Północnej. Nikt z członków wyprawy, nie przypuszczał nawet, że tego dnia zostaną uwikłani w tajemnicę, która po dziś dzień prześladuje wielu z nich.

Wycieczka

16-letnia Teresa „Trenny” Lynn Gibson podzielała entuzjazm reszty i nie mogła się doczekać dnia, który spędzi z dala od szkoły ze swoimi przyjaciółmi. Podróż z Knoxville do Clingmans Dome, gdzie znajdował się cel ich podróży, zajmowała około godziny i czterdzieści minut.

 

Uczniowie zostali podzieleni na mniejsze grupy i zaczęli swoją wędrówkę po szlakach. Prawdopodobnie mieli wędrować z Clingman’s Dome  na Forney Trail do Andrew’s Bald i z powrotem.

Na szczycie Clingmans Dome znajduje się wieża widokowa, z której można podziwiać zapierający dech w piersiach widok na szczyty gór. W pobliżu znajduje się parking, więc prawdopodobnie tam zaparkowano autobus.

This slideshow requires JavaScript.

Trenny spędziła cały dzień na wędrówkach z kilkoma grupami znajomych z klasy. Około godziny 15.00 znajomi z którymi wędrowała, postanowili się zatrzymać i odpocząć przez chwilę, ale Trenny zdecydowała się iść dalej. Zarówno przed nią jak i za nią znajdowało się kilka grup uczniów i innych turystów. Jedna z uczennic powiedziała, że ​​znajdowała się około dwieście stóp (61 m) od Trenny, gdy zauważyła, że ta się​​zatrzymała i pochyliła, jakby na coś patrzyła, a potem zeszła ze szlaku i zniknęła. Jeden z przyjaciół, z którymi wędrowała, stwierdził, że widział Trenny, po czym odwrócił na chwilę wzrok i gdy ponownie spojrzał w jej stronę, dziewczyny już nie było. Szlak, na którym ostatnio widziano Trenny, był podobno stromy z umiarkowanie ostrymi zejściami.

This slideshow requires JavaScript.

Poszukiwania

„ Sprawdziłam obszar, w którym Trenny była ostatnio widziana, nie było tam żadnej ścieżki, jedynie mały strumyk, zarośla i drzewa, krzyknęłam, ale nie było odpowiedzi… ”- mówi koleżanka zaginionej dziewczyny.

Około 18:00 zgłoszono jej zaginięcie do Park Rangers. Tego wieczoru rozpoczęły się poszukiwania, ale nie przyniosły one żadnych rezultatów. Zaczęło padać a później pojawiła się gęsta mgła. Poszukiwania przy użyciu śmigłowców trzeba było odłożyć do momentu, aż mgła zniknie, czyli do następnego dnia. Coraz więcej osób dołączało się do poszukiwań Trenny w ciągu kolejnych kilku dni. Strażnicy zamknęli drogę do Clingmans Dome, na czas poszukiwań.

W poszukiwaniach brały również udział psy tropiące, z których trzy wyczuły zapach dziewczyny, który zaprowadził ich do Clingmans Dome. Jeden z psów doprowadził poszukiwaczy do pobocza drogi, około półtorej mili od Newfound Gap. Podobno w miejscu wskazanym przez psy, na ziemi znaleziono otwartą puszkę piwa i niedopałki papierosów. Nie jest jasne, czy znalezisko miało jakiś związek z zaginioną Trenny.

Podejrzany

Jedno z podejrzeń padło na Roberta Simpsona, kolegę z klasy Trenny, gdy w jego samochodzie znaleziono grzebień do włosów należący do zaginionej dziewczyny.

Rodzice Robert i Hope Gibson powiadomili władze o pewnym incydencie, który miał miejsce przed zaginięciem ich córki. Pewien młody człowiek próbował włamać się do ich domu. Hope Gibson strzelił w jego stronę, a intruz zagroził, że skrzywdzi jego córkę. Funkcjonariusze z hrabstwa Knox przyjrzeli się tej sprawie, ale trop doprowadził ich donikąd.

Teorie

Jedna z teorii głosi, że Trenny została zabrana do wieży widokowej i przebywała tam wbrew jej woli lub dobrowolnie. Sama wieża na początku nie była przeszukiwana, więc możliwe, że gdy grupa poszukiwawcza się oddaliła, dziewczyna została stamtąd wyprowadzona na pobocze a następnie wywieziona samochodem.

Mogła odejść i się zgubić. Szlak Appalachów ciągnie się setki kilometrów i łatwo się zdezorientować, gdy znajdujesz się w dziczy. Zwłaszcza gdy jesteś sam i się boisz.

Być może spadła po tym jak zboczyła ze szlaku. Jeśli jednak wziąć pod uwagę słowa świadka i jego wskazówki odnośnie miejsca gdzie Trenny miała zboczyć ze szlaku, prawdopodobnie znaleziono by jakieś ślady świadczące o tym, że dziewczyna zsunęła się w dół. Żadnych śladów jednak nie znaleziono.

This slideshow requires JavaScript.

Inna teoria mówi, że być może ona sama to wszystko zorganizowała i z kimś uciekła. Koleżanka z klasy i przyjaciółka Trenny, Kim Pouncey po latach przyznała, że zastanawia się, czy Trenny po prostu nie uciekła. Według niej dziewczyna mogła zaplanować ucieczkę i dostrzegła ku temu okazję właśnie na tej wycieczce.

„Mam wrażenie, że ktoś tam czekał na nią (w parku) – powiedziała. „Bardzo blisko był parking. Odkąd zniknęła, czułam, że Trenny to planowała, i to była droga, którą uciekła.” Należy tutaj zwrócić uwagę na fakt, że jej dowód osobisty, portfel i kilkaset dolarów, które udało jej się zaoszczędzić zostało w domu. To prawda, że ​​mogła zostawić swój portfel i dokument potwierdzający tożsamość, ale jeśli ma się zamiar uciec, czy nie zabiera się przynajmniej swoich pieniędzy?

Do poszukiwań Trenny wracano kilkukrotnie. Nigdy nie odkryto żadnego śladu po dziewczynie. Nigdy nikt nie zgłosił, że widział dziewczynę przypominającą Trenny. Rodzina dziewczyny wierzy, że Trenny została uprowadzona i nadal mają nadzieję, że kiedyś uda się ją odnaleźć.

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Przecież ludzie nie rozpływają się w powietrzu… Chyba, że…

 

Autor: Kasia Magierska
Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.