Let’s travel together.

13-latka zniknęła podczas rozwożenia gazet. Pozostał po niej tylko rower porzucony na środku drogi.

2

13-letnia Genette Tate zniknęła 19 sierpnia 1978 roku, podczas rozwożenia gazet na terenie Aylesbeare, w hrabstwie Devon w Anglii. Mimo szeroko zakrojonych poszukiwań Genette nie odnaleziono, a przyczyna jej zniknięcia pozostaje nieznana. Sprawa ta obecnie jest jednym z najdłużej trwających dochodzeń w sprawie zaginięcia w Wielkiej Brytanii.

Genette

Genette Louise Tate urodziła się 5 maja 1965 r. w Taunton, Somerset. Była jedynym dzieckiem Johna i Sheili Tate. W chwili narodzin Genette rodzina Tate mieszkała na przedmieściach Taunton w Wedlands. Następnie przenieśli się do Kornwalii, a potem do Devon.

Rodzice Genette rozstali się, gdy ta była malutka, a jej ojciec ponownie się ożenił. Mimo to, Genette utrzymywała regularny kontakt z matką. Po rozwodzie rodziców dziewczynka mieszkała z ojcem, jego żoną Violet i przyrodnią siostrą Tanią w Barton Farm Cottage w wiosce Aylesbeare w East Devon, 8 mil (13 km) na wschód od Exeter. Dziewczynka uczęszczała do Exmouth Comprehensive School znajdującej się około 10 mil od jej domu.

„Ginny”, jak nazywała ją jej rodzina, lubiła chodzić do szkoły i od najmłodszych lat miała szczególne zdolności w dziedzinie matematyki. Kochała zwierzęta, pisać poezję i była bardzo ciekawa świata. Ten ostatni aspekt jej osobowości pomagał jej przezwyciężyć nieśmiałość, z którą dziewczynka się zmagała.

Genette była opisywana jako pracowita i odpowiedzialna jak na swój wiek, a po to by zarobić pieniądze na swoje drobne wydatki dorabiała rozwożąc gazety.

Zaginięcie

Genette zniknęła w sobotę 19 sierpnia 1978 roku. Tego dnia dziewczynka wzięła kurs za innego doręczyciela, który nie mógł pojawić się w pracy. Genette wyruszyła z domu o godzinie 14:00, a o 15:28 spotkała dwie koleżanki ze szkoły na drodze Withen Lane. Z relacji koleżanek wiadomo, że dziewczynka szła drogą, pchając swój rower po czym zatrzymała się na krótką chwilę by z nimi porozmawiać. Chwilę później Genette wsiadła na rower i pojechała dalej, a jej koleżanki zatrzymały się na chwilkę by przeczytać artykuł w gazecie, którą od niej otrzymały. Następnie dziewczynki ruszyły drogą, w ślad za Genette, a gdy (siedem minut później) minęły zakręt znalazły rower koleżanki leżący na środku drogi. Kilka gazet, które miała jeszcze dostarczyć, leżało rozrzuconych po asfalcie.

Dziewczynki były poważnie zaniepokojone i przeszukały pobliskie zarośla w poszukiwaniu Ganette. Jednak po niej nie było śladu…

W chwili zaginięcia, Genette miała na sobie białą bawełnianą koszulkę (na lewym ramieniu widniało wyhaftowane czerwoną nitką imię dziewczynki), jasnobrązowe spodnie i białe trampki.

Około 25 minut później, dziewczynki zapukały do domu państwa Tate i spytały gdzie jest Ginny. Koleżanki przyprowadziły ze sobą jej rower i opowiedziały o całej sytuacji ojcu Genette. John po wysłuchaniu relacji dziewczynek, w asyście sąsiadów i przyjaciół rozpoczął przeszukiwanie okolicy. Niestety, Ginny nie odnaleziono. O godzinie 17:00 John Tate zgłosił zaginięcie córki na policję.

Dochodzenie

W ciągu kilku godzin od zniknięcia Genette policja przeprowadziła szeroko zakrojone poszukiwania. Do poszukiwań przydzielono 70 umundurowanych policjantów i 50 detektywów z policji w Devon i Kornwalii, wspomaganych przez policję konną z Avon i Somerset Police. Wszystkie stawy w rejonie Aylesbeare zostały przeszukane przez podwodne jednostki poszukiwawcze, a psy tropiące pomagały policji w przeszukiwaniu terenów leśnych.

Policja wykluczyła możliwość ucieczki Genette z domu, ponieważ w chwili jej zniknięcia nie posiadała przy sobie żadnych rzeczy osobistych poza ubraniem, które miała na sobie. W swoim pokoju zostawiła pieniądze, które odkładała na zbliżające się rodzinne wakacje. Pieniądze, które otrzymała od klientów nadal znajdowały się w torebce na rowerze. Wykluczono również możliwość wypadku drogowego, ponieważ na drodze nie znaleziono śladów opon, a rower był w stanie nienaruszonym. Początkowo przyjmowano teorię o porwaniu, jednak z czasem, zarówno rodzina dziewczynki jaki i policja wykluczyły ta możliwość.

Bordowy Triumph

Znalazło się kilku świadków, którzy twierdzili, że w czasie zaginięcia Ginny widzieli bordowy samochód marki Triumph na Within Road, a z ich pomocą policja stworzyła portret pamięciowy kierowcy pojazdu. Kierowcą był mężczyzna opisywany jako „bardzo przystojny”, po dwudziestce, z bladą cerą i krótkimi ciemnymi włosami, który miał na sobie jasną koszulę. Informacje te zostały upublicznione i za pośrednictwem mediów apelowano do społeczeństwa o pomoc w namierzeniu mężczyzny.

Pomimo intensywnych poszukiwań, w których wzięły udział tysiące ochotników i dużego zaangażowania policji, nie udało się znaleźć śladu po Genette Tate. W 2002 roku udało się pozyskać DNA należące do Genette Tate z jednego ze swetrów dziewczynki, który był w posiadaniu jej matki. Dzięki temu będzie można w przyszłości zidentyfikować ciało lub potwierdzić jej tożsamość.

Black

Jednym z podejrzanych w sprawie Ginny stał się seryjny morderca Robert Black, który w 1994 roku został skazany za kilka przestępstw związanych z uprowadzeniem i morderstwem młodych dziewcząt. W czasie zaginięcia Genette, Black pracował jako kierowca furgonetki i realizował dostawy w rejonie Exeter. W 1996 roku pojawił się świadek, który twierdził, że widział samochód Blacka na lotnisku w Exeter w dniu zaginięcia Genette. Policji nie udało się jednak znaleźć mocnych dowodów łączących Blacka z zaginięciem dziewczynki.

Robert Black zmarł w 2016 roku, w więzieniu HM Prison Maghaberry. Mężczyzna nigdy nie przyznał się do zamordowania Genette Tate. Ojciec Ginny do końca swojego życia walczył o sprawiedliwość dla swojej córki, a przed swoją śmiercią w 2020 roku zażyczył sobie, aby pochować szczątki Genette (jeśli kiedyś się odnajdą) obok niego.

Sprawa zaginięcia Genette Tate pozostaje do dnia dzisiejszego nierozwiązana.

This slideshow requires JavaScript.

Poniżej znajdują się linki do artykułów opisujących sylwetkę i zbrodnie Roberta Blacka.

Skradziona niewinność- część 1

Skradziona niewinność-część 2

2 Komentarze
  1. Angela mówi

    Uwielbiam pani bloga i wchodzę tu kilka razy w tygodniu, bo tylko u pani pojawiają się tak często posty – zawsze bardzo interesujące i dobrze opisane. Przykra tematyka, jednak bardzo wciągająca dla wielbicieli historii kryminalnych.

    1. Dorota Biel mówi

      <3 <3 <3

Odpowiedz na 1 |
Anuluj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.