La Mesa w Kalifornii było rodzinnym miastem Holly Krewson. Dziewczyna od najmłodszych lat marzyła o zostaniu gwiazdą filmową. Brała udział w konkursach piękności, kochała uwagę i piękne sukienki. Zawsze chciała stać na piedestale. Ale życie Holly to nie tylko konkursy i sukienki. Według jej matki, dziewczynka w wieku 11 lat była molestowana przez zaufanego przyjaciela rodziny. Kilka lat później jej rodzice się rozwiedli. Wkrótce potem Gwen zauważyła zmianę w zachowaniu swojej córki:
„Kiedy zaczęła spotykać się z nastolatkami starszymi od siebie, straciła zainteresowanie tańcem. Chciała być dorosła.”
Jakiś czas później, Holly porzuciła swe marzenia, szkołę i zaczęła pracę kelnerki. Zerwała także ze swoim chłopakiem, który był agresywny i brutalny. Niejednokrotnie był aresztowany za pobicie Holly. Ale za każdym razem wracał i prosił o wybaczenie. Matka nie widywała się z córką zbyt często, ale wiosną 1995 roku Holly wpadła odwiedzić ją w pracy. Gwen nie wiedziała wtedy, że będzie to ostatni raz. Przez następne kilka tygodni, kobieta starała się nawiązać kontakt z córką, ale bezskutecznie. Zgłosiła jej zaginięcie na policję, jednak tam usłyszała, że kobieta jest dorosła i ma prawo decydować o swoim życiu. Dopiero dwa lata później, policja wreszcie zainteresowała się tą sprawą i zaczęła badać kryminalną przeszłość chłopaka zaginionej.
„Ponieważ chłopak został aresztowany co najmniej trzy razy za przemoc domową w stosunku Holly, detektywi z Departamentu Policji La Mesa poddali go badaniu poligraficznemu. Okazało się, że nie ma on nic wspólnego z jej zniknięciem.”– mówił detektyw Vincent.
W 30- te urodziny zaginionej Holly, lokalna gazeta opisała sprawę jej zaginięcia, oraz rozpaczliwe poszukiwania matki. Po ukazaniu się artykułu, z Gwen skontaktował się lokalny jasnowidz:
„Po przeczytaniu tej historii, od razu zaczęłam mieć w głowie przebłyski. Holly uciekła z Kalifornii, przed agresywnym chłopakiem. Widzę ją teraz. Leży w szpitalnym łóżku. Mam wrażenie, że doszło do wypadku samochodowego, a Holly jest w pół-śpiączce. Sądzę, że leży w ośrodku opieki w Marymount”– mówiła medium.Trzy miesiące później Gwen otrzymała telefon, który odmienił jej życie:
„Słyszałam, jak słaby, cichy głos mówi:”Cześć, mamo”. A ja powiedziałam:”to Ty?”, głos odpowiedział: „Holly”. Mówiła jakby płakała”.
Gwen miała pod ręką magnetofon i nagrała część rozmowy. Tuż przed tym, jak krótka rozmowa została przerwana, rozmówczyni powiedziała, że jest w Ohio. Gwen była pewna, że po długich latach, wreszcie usłyszała swoją córkę. Wtedy zaczęła porównywać informacje zdobyte od medium. Śledząc mapę, okazało się że w Ohio, znajduje się szpital Marymount. Kobieta od razu skontaktowała się z tą kliniką, i kilkoma innymi, jednak usłyszała że nie wolno im ujawniać żadnych informacji medycznych. Dalsze poszukiwania córki w Ohio nie przyniosły żadnych rezultatów. Gwen zmarła w 2003 roku, w nadziei, że jej córka żyje. Jednak w 2006 roku rozwiązano tajemnice zaginięcia Holly.
W rok po jej zaginięciu w 1996 roku odnaleziono ludzkie szczątki, które przez te wszystkie lata figurowały jako JANE DOE. Dopiero po 10 latach w marcu 2006 roku, przy wykorzystaniu rejestrów dentystycznych zwłoki zidentyfikowano. Ofiarą morderstwa była Holly Krewson. Wszystko wskazuje na to, iż jasnowidz- medium zadrwił z tragedii matki tylko po to by uzyskać medialny rozgłos. W całej tej sprawie w sierpniu bieżącego roku zabrała głos także obecna żona byłego chłopaka Holly:
„Jej chłopak w tamtym czasie, nie miał nic wspólnego ze zniknięciem Holly, wiedziałbym, ponieważ jestem jego żoną. Znam go 25 lat. Przeszedł wszystkie testy poligraficzne. W ostatnich latach wykonano ich aż 10. Niech detektywi wezmą się porządnie za swoją pracę. Bo póki co zamiast dowieść prawdy i wytypować morderce tej dziewczyny, oskarżają niewinnego człowieka „
