Film „Cisza”- (Das Letzte Schweigen), to dramat/thriller produkcji niemieckiej, reżyserowany przez Baran’a bo Odar’a ( tak, pisząc Baran’a też się zaśmiałam :P). Film miał swą premierę w 2010 roku, mimo iż doczekał się tylko jednej nominacji -tak warto go obejrzeć.
„Sprawa brutalnego gwałtu i morderstwa na 11-latce powraca po 23 latach w związku z zaginięciem kolejnej dziewczynki.”– Filmweb
W 1986 roku, dochodzi do gwałtu i zabójstwa, ślicznej dziewczynki o imieniu Pia. Mimo iż na samym wstępie poznamy twarz mordercy, prawdziwa akcja filmu rozpocznie się dopiero po 23 latach od tamtego tragicznego wydarzenia. Wtedy bez śladu zaginie kolejne dziecko. Czyżby historia lubiła się powtarzać?
„Mrożący krew w żyłach dramat z wątkami kryminalnymi”– tak przeczytamy w internetach.
W mojej ocenie raczej mrożący krew w żyłach aspekt psychologiczny, który ukazuje widzowi idealną równowagę pomiędzy cierpieniem rodzica, wewnętrzną walką świadka, bezwzględną bestią jaką jest sam morderca i nieudolną w moim mniemaniu pracą śledczych. Film obejrzycie z niesłabnącym ani na chwilę zaciekawieniem i nie chodzi tu nawet o samą fabułę obrazującą aspekt pedofilii. Emocje dozuje narracja, ciekawy obraz z wysokim nasyceniem barw oraz ścieżka dźwiękowa.