Let’s travel together.

Jej posłanie stanowił jeden, przesiąknięty krwią kawałek kartonowego pudła

0

Angela McAnulty urodziła się 2 października 1968 roku w Kalifornii. Kiedy miała pięć lat, jej matka została zamordowana, a Angela spędziła pozostałe lata dzieciństwa, mieszkając z ojcem i dwoma braćmi. Ojciec był agresywny, i często karał swoje dzieci. W wieku 16 lat Angela była już uzależniona od narkotyków. W tym czasie poznała Anthony’ego Maplesa, mężczyznę z którym w przyszłości miała troje dzieci: dwóch chłopców, Anthony’ego Jr. i Brandona oraz jedną dziewczynkę, Jeanette. Niestety miłość do narkotyków była silniejsza, od tej do dzieci. Angela i Anthony zostali aresztowani pod zarzutem posiadania narkotyków, a dzieci zostały umieszczone w rodzinie zastępczej. Angela po wyjściu z więzienia, urodziła kolejne dziecko, córkę o imieniu Patience. W 2001 roku odzyskała ona opiekę nad Jeanette, a już rok później poślubiła nowego mężczyznę, Richarda któremu urodziła syna. Rodzina przeniosła się do Oregonu, pozostawiając Anthony’ego Jr. i Brandona u rodziny zastępczej.

Urodzona 9 sierpnia 1994 roku Jeanette spędziła sześć lat z jej siedmioletniego życia w rodzinie zastępczej, zanim została zwrócona matce. Według wywiadów z członkami rodziny Angela zaczęła nadużywać córkę wkrótce po ponownym połączeniu. Opisana jako dobre dziecko, Jeanette uczęszczała do szkoły publicznej i poważnie podchodziła do swoich obowiązków. Otrzymała przeróżne nagrody i wyróżnienia. Jednak w interakcjach społecznych dziewczynka wykazywała problemy. Posyłana do szkoły w podartych i brudnych bluzkach oraz spranych spodniach dresowych, była obiektem drwin koleżanek. Jednak mimo tego udało jej się pozyskać kilku przyjaciół, z którymi widywała się tylko w szkole, ponieważ matka zabraniała jej zapraszać przyjaciół do domu.

W 2008 roku, kiedy Jeanette miała już 14 lat, jeden z jej kolegów, podczas zajęć odbywających się na siłowni zwrócił uwagę na siniaki pokrywające jej ciało. Dziewczynka wyznała, że jest bita oraz głodzona przez własną matkę. Kolega powiedział o wszystkim swoim rodzicom, którzy zawiadomili Ośrodek Pomocy Dzieciom. Pracownicy CPS niechętnie zareagowali na to, co zostało im przekazane, twierdząc, że są to informację z drugiej ręki. Wtedy rodzice chłopca skontaktowali się z nauczycielem, któremu dziewczynka również przyznała się do maltretowania. Wyznała także, że boi się o swoje życie. Nauczyciel skontaktował się z CPS i wyraził swoje obawy o bezpieczeństwo dziecka.  Po interwencji pedagoga, pracownicy socjalni udali się do domu Angeli. Zamknęli sprawę po tym jak kobieta odparła oskarżenia, nazywając swoją córkę kompulsywną kłamczuchą. Po całej tej sytuacji kobieta wypisała Jeanette ze szkoły, tłumacząc że przenosi ją do innej placówki wychowawczej. W rzeczywistości zamknęła nastolatkę w domu, izolując ją od społeczeństwa co zmniejszyło jej szansę na uzyskanie pomocy.

W 2009 roku pracownicy CPS otrzymali kolejny telefon w tej sprawie, tym razem od anonimowego rozmówcy, który później okazał się babcią dziewczynki. Kobieta zadzwoniła po tym  jak pierwszy raz od dawna zobaczyła swoją wnuczkę. Dziewczynka miała skrajną niedowagę oraz rozciętą wargę. Jak na ten telefon zareagowali pracownicy socjalni? Nakazali Angeli zabranie córki do lekarza, co oczywiście kobieta zignorowała. W ciągu następnych miesięcy babcia Jeanette kilkakrotnie dzwoniła do CPS, ale agencja nagminnie lekceważyła jej połączenia. 9 grudnia około godziny 20:00 Angela McAnulty zadzwoniła na numer alarmowy, zgłaszając personelowi medycznemu, że jej córka nie oddycha. Kiedy  sanitariusze zjawili się pod wskazanym adresem, zastali przerażający widok. W salonie leżała 15 letnia, skrajnie wychudzona dziewczynka. Miała mokre włosy, nie miała na sobie koszulki, a jej puls był niewyczuwalny. Angela powiedziała sanitariuszom, że Jeanette upadła i wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale godzinę później przestała oddychać. Jednak zmaltretowane ciało nastolatki, opowiadało zupełnie inną historię. Jej twarz pokrywały ogromne, fioletowe siniaki i skaleczenia. Piętnastolatka była tak wychudzona, że wyglądała znacznie młodziej niż dziewczynki w jej wieku. Po przewiezieniu do szpitala, personel medyczny desperacko walczył o jej życie, jednak o godzinie 20:42 stwierdzono zgon. Dr Elizabeth Hilton, kobieta która robiła wszystko by uratować życie Jeanette była wstrząśnięta widokiem z którym przyszło jej się zmierzyć. Twarz dziewczynki była zniekształcona od obrzęku i krwiaków. Głowę, nogi i plecy pokrywały blizny oraz zainfekowane rany. Kość udowa była odsłonięta, a zęby połamane.

Policja, która przeszukiwała dom McAnulty w sypialni, którą wcześniej próbowano posprzątać zabezpieczyła ślady krwi. Richard przyznał również, że Angela nie chciała dzwonić na pogotowie. Zamiast tego planowała zaczekać, aż dziecko umrze a następnie pochować je w ogrodzie. Podczas pierwszego przesłuchania, kobieta próbowała przekonać detektywów, że obrażenia odniesione przez Jeanette zostały spowodowane upadkiem. Zmieniła swoje zeznania dopiero po tym, jak śledczy dali jej do zrozumienia, że ​​rozmawiali z innymi członkami rodziny. Zapytana o skrajną niedowagę dziecka odparła:

„Powiem uczciwie wobec Boga. Jeanette była tak szczupła ponieważ w wyniku choroby ciągle pękały jej wargi. To ból nie pozwalał jej jeść”

Angela i Richard McAnulty zostali aresztowani i oskarżeni o ciężkie morderstwo do którego doszło w skutek długotrwałych tortur. W oparciu o dowody znalezione w domu, raporty z sekcji zwłok oraz wywiady z członkami rodziny, prokuratorzy ustalili to co działo się z dziewczynką na kilka miesięcy przed śmiercią.

  • Angela wielokrotnie znęcała się nad córką. Włączała głośną muzykę, zamykała się z Jeanette w sypialni, w której rozbierała ją do naga, a następnie biła skórzanymi paskami oraz wszelkimi przedmiotami użytku codziennego.
  • Badania różnych przedmiotów w domy wykazały, że nosiły one ślady krwi i fragmenty naskórka zamordowanej.
  • Obumierające tkani, Angela odcinała nożem, doprowadzając do ciężkiej infekcji ran.
  • Jeanette musiała spać na dywanie. Jej posłanie stanowił jeden, przesiąknięty krwią kawałek kartonowego pudła.
  • Dziewczynka była krępowana oraz zmuszana do kilkugodzinnego klęczenia z rękami uniesionymi ku górze.
  • Angela zmuszała młodszą córkę do zbierania psich odchodów, które następnie wcierała w twarz Jeanette.
  • Na kilka dni przed śmiercią przyrodnia siostra Jeanette zauważyła na jej głowie ogromną ranę, zadaną jakby nożem. Od tego czasu Jeanette była nielogiczna i niespójna. Sekcja zwłok wykazała, że ostrze uszkodziło mózg.

Angela McAnulty została skazana na karę śmierci. Richard otrzymał karę dożywocia z możliwością zwolnienia po odbyciu 25 lat kary. Zaprzeczył bezpośredniemu udziałowi w maltretowaniu dziecka, ale przyznał, że nie ochronił jej przed matką, oraz nie zgłosił maltretowania odpowiednim władzom. Biologiczny ojciec Jeanette, mimo iż nie miał z córką kontaktu od 10 lat, złożył pozew przeciwko CPS. Mężczyzna wygrał proces i jako jedyny spadkobierca otrzymał 1,5 miliona dolarów odszkodowania. Zgodnie z prawem stanowym Oregon spadkobiercami mogą być tylko rodzice zmarłego, dzieci bądź małżonek. Rodzeństwo nie może być spadkobiercą.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.